Smsy złamane serce

Dlaczego jest jak jest, a nie jest jak powinno być?

Wciąż rozmyślasz uparcie i skrycie... Patrzysz w okno... Smutek masz w oku. Przecież mnie kochasz nad życie?! Sam tak mówiłeś przeszłego roku...

Patrzę na Twój uśmiech, widzę Twoje oczy. Łzy lecą po policzkach, niech mój smutek Cię otoczy.

Widziałam was razem, a z oczu płynęły mi łzy. Byliście tacy szczęśliwi, tak jak kiedyś ja i Ty.

Ty nie wiesz, bo tego nie czujesz. Ty z miłości śmiejesz się. Ty innej usta całujesz. Ty innej szepczesz - kocham Cię. Lecz przyjdzie czas, że porzucisz ją, tak jak rzuciłeś mnie. I może wtedy wrócisz. Lecz ja Ci powiem - niestety chłpcze, spoźniłeś się.

Słowa są mniej ostre od strzał, lecz potrafią mocniej zranić.

Kochałam Cię jak nikogo na świecie, lubiłam Cię jak nikogo na świecie, pragnęłam Cię jak nikogo na świecie. A teraz rozumiem, że cały świat to nie Ty, bo Ty to tylko ból i łzy.

Smutne jest me serce, boś Ty je porzucił. Ono Cię kochało bardzo a teraz wie, że nie wrócisz.

Nie opuszczaj mnie kochany i nie odchodź proszę Cię. Niech Twe serce pozostanie, będę zawsze kochać je. Będę kochać je wytrwale, będę ciągle o nim śnić, bo mi serce przypomina, jak bez Ciebie trudno żyć.

Dlaczego chłopak odchodzi? Dlaczego tak szybko zapomina? Dlaczego jest tak na świecie, że winna jest tylko dziewczyna?